Już niedługo na ulice miast wyjadą rowerzyści, których rowery przezimowały na strychach i w piwnicach. Wraz z liśćmi na drzewach, zakwitną również ulice… rowerami :).
Coraz więcej mieszkańców Gdyni przekonuje się do poruszania po mieście rowerem – co za tym idzie, na ulice wyjeżdża coraz to więcej przeróżnych rowerowych osobowości. Stereotyp rowerzysty ubranego w obcisłe sportowe ciuchy odchodzi do lamusa, a zastępują go ludzie ubrani modnie i stylowo. Doskonały przykład płynie do nas z Kopenhagi, która razem z blogiem Cycle Chic®, stała się swojego rodzaju stolicą mody rowerowej.
Swój miejski styl na dwóch kółkach prezentuje wiele dużych miast. Kreacje rowerzystów z całego świata można podziwiać na wielu internetowych blogach, które często skupiają się wyłącznie na tematyce mody dla rowerzystów.
Producenci rowerów miejskich oferują szeroką gamę wyboru, zarówno pod względem kolorystycznym, jak również konstrukcyjnym. Bywa i tak, że sam pojazd już sam w sobie staje się atrakcyjnym modowym elementem.
Poruszając się po mieście rowerem, panie zdecydowanie nie muszą rezygnować ze spódnic, czy wysokich obcasów. Obecnie, poza poczuciem wygody, niemalże nie istnieją żadne ograniczenia w kwestii doboru rowerowego outfit’u. W dobie tak ogromnego asortymentu odzieżowego, z łatwością możemy znaleźć zwężane ku dołowi jeansy z dodatkiem elastanu, czy spódnicę z suwakiem na boku, który w razie potrzeby można rozpiąć, by uczynić jazdę rowerem sprawniejszą.
Ubierając się ,,na rower” nie musimy myśleć o odblaskach, czy kasku na głowę. Obowiązkowe, w kwestii poruszania się po mieście rowerem, są przede wszystkim zdrowy rozsądek i uwaga. A jeśli zależy Ci na widoczności – powstało wiele oryginalnych linii ubrań, łączących funkcyjność z atrakcyjnością.
A jak wygląda rowerowa Gdynia? W czym wy czujecie się najlepiej, poruszając po mieście rowerem?