Rower wprowadza mnie w pozytywny nastrój. Pęd wiatru rozwiewa czarne chmury znad mojej głowy. Po przejażdżce zawsze jestem bardziej szczęśliwa.
Uwielbiam jeździć na rowerze w towarzystwie znajomych. Bywają jednak takie dni kiedy potrzebuję przewietrzyć umysł, wykurzyć złe myśli lub przywołać te dobre i udaję się na rower sama. Często wtedy wpadam na pomysły, które wykorzystuję do swojej pracy twórczej.
Jazda na rowerze pasuje do branży artystycznej. Obecnie jestem nauczycielką w gdyńskim Plastyku, wcześniej prowadziłam swoją działalność kreatywną. Moją pasją jest sztuka,w szczególności fotografia, a rower często pomaga mi w znajdowaniu ciekawych obiektów do uwiecznienia.